Jeden z przykładów próbowania tworzenia muzyki w najróżniejszych stylach muzycznych. Nie mogło obyć się bez disco polo :-) Dlaczego? Bo to też jest styl muzyki. Dość specyficzny, ale jednak. Słowa zostały specjalnie dla tego stylu napisane i są idealnie dostosowane do disco polo. Jak zazwyczaj dotyczą podrywy pięknej dziewczyny, ze sztucznymi rzęsami i ładnymi nogami. A podryw odbywa się na różne różne sposoby. Nawet na kapitana :-)
Słowa
W sercu miasta, gdzie muzyka grała,
zobaczyłem Ciebie, jak podskakiwałaś.
Oczy twoje lśniły, jak perły w szkarłacie,
Dziewczę jak malina, serce moje ma Cię.
Oooo, malinko królówko, w słońcu się kąpiąca,
Usta twe różowe, sukienka błyszcząca.
Zabierz mnie na statek, tam gdzie słodkie sny,
Będę kapitanem, dam ci fioletowe bzy.
Lecz ja badziewiak, zagubiłem szansę,
Chciałem ciebie zdobyć, nazbyt prostym lansem.
Kolorowe tipsy, sztuczne twoje rzęsy,
nogi jak sarenki, oczy jakby z Mensy.
Oooo, malinko królówko, w słońcu się kąpiąca,
Usta twe różowe, sukienka błyszcząca.
Zabierz mnie na statek, tam gdzie słodkie sny,
Będę kapitanem, dam ci fioletowe bzy.
Jeszcze raz spróbuję, byś na mnie spojrzała,
wyślę Ci gołębia, z wiadomością mała.
Obiecuję zmianę, chcę byś była ze mną,
Dziewczę jak malina, daj mi szansę jedną.
Oooo, malinko królówko, w słońcu się kąpiąca,
Usta twe różowe, sukienka błyszcząca.
Zabierz mnie na statek, tam gdzie słodkie sny,
Będę kapitanem, dam ci fioletowe bzy.
