Nowoczesne technologie w sztuce

Jeden z historycznych już utworów, pierwotnie wykonywanych przez zespół Thrombals. Przy tworzeniu nowego utworu, zostały akordy starego i są wyśpiewywane będąc częścią całości. Utwór odnosi się do władzy i bogactwa, do całej struktury świata, zarówno współczesnej jak i historycznej. Wszystko łączy się w określeniu: "sojusz ołtarza z tronem". Trwa on nieprzerwanie od początku dziejów naszej cywilizacji do dzisiaj. Zmieniają się tylko bogowie i władcy.

Klasyczny blues. A nawet bardzo klasyczny blues, zarówno w dźwięku jak i w słowie. Można nawet uznać, że jest to kolejny utwór o miłości, ale czy na pewno? Jest kilka słów, które mogą ukierunkować słuchacza na odpowiednie tory. Nie zdradzamy, gdzie i kiedy, bo nie spoilerujemy, ale nawet brat to zauważył, że zazielenił się świat.

Oto jeden z utworów, który muzycznie powstał podczas zabawy różnymi stylami muzycznymi. ​Piosenka, która pierwotnie miała być w stylu disco polo, nie za bardzo pasowała do niego, ale okazało się, że całkiem nieźle brzmi w wykonaniu pop rocka. W zasadzie, jest to piosenka o miłości.

Oto nowa wersja starego utworu, ​wykonywanego pierwotnie przez zespół Thrombals. Odnosi się do jednego z dowodów na istnienie Boga, zwany zegarkiem Paleya, a opowiadający o tym, że jeżeli człowiek będący na bezludnej wyspie znajdzie jakikolwiek przedmiot wykonany ludzką ręką to rozpozna, że nie jest on naturalny. W zamyśle pana Paleya, tak samo możemy zaobserwować, że świat jest stworzony boską ręką. Dowód uznawany jest jako dość silny wśród wierzących, niewierzący nie widzą jednak tej ręki.

Jeden z przykładów próbowania tworzenia muzyki w najróżniejszych stylach muzycznych. Nie mogło obyć się bez disco polo :-) Dlaczego? Bo to też jest styl muzyki. Dość specyficzny, ale jednak. Słowa zostały specjalnie dla tego stylu napisane i są idealnie dostosowane do disco polo. Jak zazwyczaj dotyczą podrywy pięknej dziewczyny, ze sztucznymi rzęsami i ładnymi nogami. A podryw odbywa się na różne różne sposoby. Nawet na kapitana :-)

To bardzo specyficzne nagranie. Wykorzystaliśmy modele sztucznej inteligencji do stworzenia standup-u. I oczywiście AI to wykonało. Wygląda na to, że wygenerowało własny język i przy pomocy tego języka wygenerowało to co odbywa się na scenach całego świata podczas występów kabareciarzy. Zwróćcie uwagę na emocje przekazywane w wypowiedziach oraz reakcję publiczności. Brzmi to tak niesamowicie, że postanowiliśmy dodać ten fragment do pozostałych utworów.

Tym razem utwór typowo w stylu disco polo. Mamy aż dwa takie utwory :-) Słowa napisane specjalnie do utworu disco polo i oczywiści odnoszące się do jednego z największych przebojów tego rodzaju muzyki. ​Jak to w disco polo, opowiadają o zabawie, tańcach i podrywie pięknej dziewczyny, która miała majteczki w kangureczki. Przy okazji, był tam też pewien wąż, ogórki i znalazły się też samobiczujące autorkę słów słowa.

Jedyny nasz utwór w stylu pop disco. Taki kompletnie zwykły utwór, jak miliony innych podobnych do siebie utworów. Był jednym z pierwszych podczas prób z różnymi stylami muzycznymi i tak już pozostał.

Baaaardzo specyficzny utwór. Można powiedzieć, że jest to próba przekonania pewnej kobiety przez pewnego mężczyznę, do seksu. Mężczyzna ma typ mega-sportowy, z wyglądu jest drwalem i czeka na odpowiedź na swoje pełne nadziei prośby i namowy. Słowa, jak słowa, ale w takim stylu muzycznym na pewno nikt by się ich nie spodziewał.

Głodna? Na co czekasz? Chce Ci się jeść? Coś dobrego, ale aby nie przytyć? Ten utwór jest dla Ciebie :-) Opowiada o bardzo częstym marzeniu wielu osób, które nie ma szans się spełnić. Jaka szkoda :-(